Już samo to wydawnictwo gwarantuje nam rzetelność, profesjonalizm i dopracowane w każdym niemal szczególe turystyczno- krajoznawcze dzieło. Pierwszy raz spotkałem się z ?Rewaszem? bodajże w roku 1994, przy okazji wydania ?Polski Egzotycznej?. To ona zainspirowała mnie do magicznych wędrówek po podlaskiej krainie, ale to już inny temat.
Wracam jednak do ?Gór Stołowych?. Już samo nazwisko autora gwarantuje nam wyjątkowy przewodnik. Waldemar Brygier ? podróżnik, sudecki przewodnik, pilot wycieczek, którego wielką pasją są ?nasze? Sudety. Autor wielu znaczących przewodników czy publikacji prasowych. Twórca serwisu internetowego www.naszesudety.pl Człowiek, dla którego Sudety nie mają zapewne żadnych tajemnic.
W części ogólnej przewodnika znajdziemy skrótowe wiadomości dotyczące Gór Stołowych. Poznamy m.in. ich położenie, topografię, budowę geologiczną, hydrografię, przyrodę czy pewien rys historyczny. Nas najbardziej winny jednak zainteresować opisy aż 19 atrakcyjnych tras turystycznych, zarówno po polskiej jak i czeskiej stronie. Opisy tak dokładne, że raczej nie ma mowy o ewent. zagubieniu. Spotkamy tam opisy mijanych miejsc i obiektów, w które wplecione liczne ciekawostki.
Przewodnik zamyka słownik miejscowości, nie wspomnę już o indeksie nazw geograficznych. Zanim więc odwiedzimy np. Kudowę, Polanicę, Duszniki Zdrój, Lewin Kłodzki, Radków czy Pasterkę przewertujmy wcześniej strony tego przewodnika. Wtedy odkryjemy te miejsca na nowo a i znacznie poszerzymy swoją wiedzę o tym zakątku. Wiele odkrywczego wniesie przewodnik również dla samych mieszkańców kłodzkiego regionu.
Szczególnie polecam trasy i opisy dot. czeskiej części, dotąd może mniej nam znane z wyjątkiem słynnego Adrspachu.
Przygotowując się do kolejnego wypadu w Góry Stołowe, zabieram ze sobą wspomniany przewodnik, który pomoże znacznie uatrakcyjnić ten pobyt. Może wtedy też spotkam w górach samego autora?
Wydanie niezwykle staranne, w pod-ręcznym formacie z licznymi zdjęciami czy mapkami.
Polecam więc gorąco ?GÓRY STOŁOWE? Waldemara Brygiera, jak i inne doskonałe przewodniki tego wydawnictwa. Korzystając z okazji dziękuję uprzejmie Oficynie Wydawniczej ?Rewasz? z Piastowa /www.rewasz. com.pl/ za nadesłany egz. autorski.
A już niebawem przedstawię kolejną publikację z tego cyklu, tym razem ?Przewodnik -Ziemia Kłodzka? Waldemara Brygiera i Tomasza Dudziaka.
Drugą książką, którą chciałbym Państwu polecić to reprint dzieła dr Aleksandra Ostrowicza z 1881 roku. To jego słynny ?LANDEK w Hrabstwie Kłockiem w Szląsku. Podręcznik informacyjny dla gości kąpielowych?. Pierwszy raz wydany w Poznaniu, wtedy nakładem autora z myślą o polskich gościach odwiedzających lądeckie uzdrowisko. Reprint wydało tym razem Uzdrowisko Lądek- Długopole S.A.
I wielkie też dzięki za taki pomysł i sam trud wydania reprintu.
Ciekawa pozycja, istny dokument uzdrowiskowej rzeczywistości końca XIX wieku. Dzięki książce poznamy m.in. ?wewnętrzne urządzenia i stosunki gospodarcze zdrojowiska? z ówczesnymi cenami. Są dzisiaj rady jak uniknąć typowych wpadek i zaoszczędzić dzięki temu sporo grosza. Niestety nie uda się uniknąć zapłaty ?kurtaksy? dzisiejszej opłaty uzdrowiskowej. Gdzie jednak owa muzyka zdrojowa dzisiaj 30 osób złożona pod kierunkiem dyrektora Poltmanna grywająca nawet od godziny 6- 8 rano. Gdzie owe fortepiany stojące w kursalu, które wynajmowano do grania na godziny. Gdzie też owe modniarki, szwaczki, praczki, szewcy dzisiaj krawcy mieszkający na miejscu, tamci posłańcy czy chociażby poczta dzisiaj trzyrazową ekspedycją dzienną dzisiaj telegrafem.
Dzisiaj tamte uzdrowiskowe wskazówki czy wskazania wręcz śmieszą.
A może jednak rację miał dr Ostrowicz? pisząc, aby nie wysiadywać w nocy czytając książki lub rozhoworząc. Polecam gorąco i tę wydawniczą nowość, dziękując równocześnie lądeckiemu uzdrowisku za nadesłany egzemplarz.
/ publikacja BRAMA nr 44 z dn. 29.10.2010/
