Pierwszy Mikołaj niech więc trafi do JOANNY MOSSAKOWSKIEJ poetki z  Lądka Zdrój. Za jej poetycką twórczość pełną ciepła, dostrzeganie dobra  oraz piękna w otaczającej nas rzeczywistości. Za ostatni tomik poetycki  ?Motyl na śniegu?, licząc na jej kolejne lądeckie strofy.
 Kolejny ?Mikołaj? niech wędruje do schowanego za górami i lasami?  Kamieńczyka, do Pani MAGDY POŚPIECH.  Do kolejnej nieprzeciętnej osoby,  która kiedyś wybrała Ziemię Kłodzką na swoją życiową przystań. I ma też  do swojej Małej Ojczyzny szczególnie uwielbienie ukazane na spisywanych  stronach. Jestem pełen też podziwu dla jej społecznych działań, aby była  to kraina wolna od nonsensów i współczesnych zagrożeń / ze wspomnę  tylko pomysł zbudowania elektrowni  wiatrowych /.  Do jej magicznego  miejsca wracam zawsze z radością, zostawiając wszelkie troski i problemy  tuż za Międzylesiem.
Trzeci Mikołaj niech trafi do KROSNOWIC, do miejsca gdzie rodzą się jak na przysłowiowym pniu liczne inicjatywy i tak cenne działania społeczno-kulturalne. Bo gdzież też spotkasz tak aktywne towarzystwo regionalne. Gdzie też spotkasz niespokojnego ducha tej krainy jakim jest bez wątpienia FRANCISZEK PISZCZEK. Gdzie zrodziła się idea zorganizowania Festiwalu Muzycznego im. I. Reimanna i tak wielu jeszcze inicjatyw godnych największego szacunku. Wspaniali ludzie, ich wielkie pasje i wielki też duch wspólnego działanie. Jestem naprawdę pod wrażeniem.
Nie mogę też ominąć pobliskiego Starego Wielisławia gdzie mieszka Pani JADWIGA ŁAZAROWICZ. Poetka, ale i nauczycielka która wychowała niejedno pokolenie. Człowiek pełen ciepła i dobroci. Mimo, że życie nie szczędziło jej ciosów zawsze napawa wszystkich wokół swoim optymizmem i wiarą w drugiego człowieka. Odnajduje to m.in. w jej pięknych poetyckich strofach. Niech mojego Mikołaja dzieli ze swoim mężem, tak jak on dzieli się ze wszystkimi swoim magicznym miodem.
Dwa lata temu mój Mikołaj zawędrował do Bystrzycy Kłodzkiej za jej  dokonania i tak ostre ruszenie do przodu. Tym razem chcę nim obdarzyć  ?mój? przepraszam nasz Lądek Zdrój. Od pewnego czasu to on ostro rusza  do przodu, zmienia się jego obraz i jego też oblicze. Zaskakuje nas  bogactwem imprez kulturalnych, chociaż tam na miejscu trudno to niekiedy  dostrzec  czy właściwie docenić.
 Kolejnym Mikołajem chcę obdarzyć Kudowę Zdrój a w szczególności  mieszkającego tam mistrza kuchni WIESŁAWA BOBERA.  Człowieka  który  podjął  m.in. trud zorganizowania właśnie w Kudowie wielkiej kulinarnej  imprezy. Mam na myśli tegoroczną imprezę pn. VIII Ogólnopolskie  Prezentacje Kulinarne Regionów ? Pożegnanie Lata. Znaczącą imprezę na  kulinarnej mapie kraju. Bo gdzie też szukać takich smaków i takiej  kuchni jak w kudowskiej Verda Montanie. Tylko trzymajcie tak dalej?
Jak też nie obdarzyć twórców ENCYKLOPEDII KŁODZKIEJ za ich wielki trud zredagowania takiego dzieła. Niebawem ma trafić do naszych rąk już trzeci tom, czekamy na niego z niecierpliwością. Zdajemy sobie sprawę, jaką cenę za to płacą inicjatorzy i twórcy tego dzieła. Zdajemy sobie sprawę m.in. z trudu znalezienia środków na wydanie kolejnego temu. Ale też w zamian mamy wielki wydawniczy pomnik naszego regionu.
Wreszcie niech mikołajkowe podarunki trafią do wszystkich mieszkańców krainy Pana Boga i do tych wszystkich co ?pchają? ten region na nowe, zapewne lepsze już tory. Również i do tych, którzy mozolną i na ogół niezauważalną pracą tworzą jego lepsze jutro.
    

