Ostatnio wydała nowy folder ?IGŁĄ, DŁUTEM, KOWADŁEM ? SZLAKIEM TWÓRCÓW w GMINIE KŁODZKO?. Autorem folderu jest Marek Perzyński.
W folderze przedstawiono sylwetki oraz dorobek twórców z terenu kłodzkiej gminy. Ziemia Kłodzka jest bowiem istną skarbnicą takich twórców. Spotkamy ich w każdej niemal miejscowości, w każdym niemal zakątku tego regionu. Wielu jeszcze nieodkrytych i nieznanych. Dobrze, że zrobiono już pierwszy krok prezentując poprzez folder ich sylwetki i ich często niemały dorobek artystyczny. Ten przykład polecamy innym gminom.
W folderze przedstawiono m.in.:
- kowalską dynastię Nakwasińskich z Szalejowa Dolnego. To już trzecie kowalskie pokolenie. Nestor rodu Bronisław Nakwasiński przybył tu z Włodzimierza Wołyńskiego. Jego tradycje kontynuuje syn Bronisław Czesław oraz wnuk Wojciech. Dzisiaj to już bardziej kowalstwo artystyczne. Spod ich rąk wychodzą liczne metalowe cuda. A sam ród zasługuje na oddzielną publikację.
- Kazimierz Adamajtis kowal ale i rzeźbiarz z Ołdrzychowic Kłodzkich. Przy kowadle wyczarowuje niejedno dzieło. Tworzy również ludowe świątki, małe kameralne rzeźby, sylwetki chłopów w dziwnych kapeluszach czy magiczne anioły. W planie pracownia kowalska wraz z galerią w nabytych właśnie oficynach pałacu w Ołdrzychowicach. Podczas jego plenerowych pokazów kowalstwa artystycznego zawsze tłumy a i ja spędziłem przy nim niejedną godzinę jako przypadkowy wtedy widz?
- Leszek Wiśniowski z Boguszyna, istny alchemik który z ? piasku stworzy piaskowiec.
- Wiemy tylko, że specjalny czerwony piasek pochodzi z okolic Nowej Rudy a reszta to już wielka tajemnica samego mistrza. Z owego piasku tworzy a raczej odlewa późniejsze rzeźby. Zajmuje się również renowacją starych przedmiotów, przywracając je niejednokrotnie do życia. Dziwna też była jego droga do tej pasji, kiedyś był m.in. elektrykiem, ogrodnikiem czy handlowcem.
- Franciszek Kin były sołtys Szalejowa Dolnego, dzisiaj rzeźbiarz i to z niemałym już dorobkiem. Postacie aniołów, świętych, ks. Popiełuszki czy ostatnio płyta na pomniku Jana Pawła II.
- Franciszek Paluch ze Święcka – rzeźbiarz który za tworzywo wybrał sobie drewno. Jego artystyczną specjalnością są głównie tzw. kukułki ? misternie rzeźbione zegary, podstawki pod poroża, wieszaki zwieńczone rzeźbami ptaków. Są też rzeźby o charakterze sakralnym; Jezus miłosierny z wyciągniętymi do nas rękami czy modląca się Matka Boska.
- Teresa Biel- Lutosławska z Szalejowa Górnego, autorka niezwykłych tkanin z motywami astralnymi. Znana nam również z prowadzonej dotąd słynnej Galerii ?Soll? w Szalejowie Górnym. Wciąż poszukują siebie ? jak sama mawia?
- Halina Puk z Krosnowic, tworząca swoje dzieła haftem / krzyżykowym, półkrzyżykowym, Richelieu/. Prawdziwe złote ręce ?
- Teresa Dwulatek z Jaszkowej Górnej która haftem namaluje niemal wszystko. Kiedyś tworzyła gobeliny, dzisiaj w gobelinach ?specjalizuje? się już tylko jej mama Zofia Gaweł. Ostatnim dziełem Pani Teresy jest malowany wciąż jeszcze igłą i nicią portret Jana Pawła II.
- Elżbieta Bobrowicz z Szalejowa Dolnego tworząca m.in. bajeczne figurki, płaskorzeźby czy ozdoby z masy solnej. Ale stworzyła też np. szopkę z ? gałganków. ?We wsi mówią, że potrafię zrobić coś z niczego, zawsze taka byłam, mam to po ojcu ?? mawia artystka.
- Edward Dobrowolski z Żelazna rzeźbiący ptaki wszelakie, w tym słynne dzięcioły.
- Barbara Paluch z Szalejowa Dolnego twórczyni bajecznych wielkanocnych jaj ?
- Teresa Janas z Szalejowa Górnego maluje swoje obrazy haftem. Tworzy swoje dzieła również szydełkiem. Swoje prace prezentuje często na licznych imprezach i wystawach, wzbudzając zawsze zachwyt i niekłamany podziw?
- Romana Szczerbień z Krosnowic, prawdziwa kobieta renesansu. Specjalistka od malowania na jedwabiu i to jakiego ? Ponadto haftuje, w tym zapomnianym już haftem dolnośląskim. Jej dziełem są m.in. przepięknie malowane suknie, obrazy, obrusy, serwety? A jej dom to już istna galeria. Pani Romano jestem pod wrażeniem ?
- Jadwiga Łazarowicz ze Starego Wielisławiu. Autorka poetyckich strof, polecam tomik ?Zakamarki mojego serca?. Do perfekcji opanowała sztukę haftu. Jej dziełem są słynne już gobeliny czy poduchy z motywem kwiatowym.
W niedługim czasie postaram się odwiedzić wybranych twórców. Postaram się również przybliżyć na łamach gazety jeszcze bardziej ich dorobek i ich artystyczną pasję.
A za folder kolejny duży plus dla kłodzkiej Gminy ?
Autor: Janusz Puszczewicz, ? 2008
/publikacja “BRAMA” nr 14 /840/ z dn. 4.04.2008 r./
